Pomimo panującej pandemii COVID-19, skutkującej problemami finansowymi dla wielu sektorów gospodarki, ceny transferowe w dalszym ciągu wydają się zagadnieniem wzbudzającym znaczne zainteresowanie po stronie fiskusa. Co prawda, większość podatników (tj. tych, których rok podatkowy pokrywa się z rokiem kalendarzowym) ma jeszcze sporo czasu zanim staną przed obliczem wypełnienia po raz kolejny obowiązków związanych z cenami transferowymi. Jednak warto już teraz przybliżyć wyzwania, z którymi będą musieli mierzyć się zarówno w 2021 roku, jak i w latach następnych.
Ponowne przesunięcie terminu na wywiązanie się z obowiązków coraz bardziej realne
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na preferencję dla podatników, która aktualnie jest procedowana w Senacie. Mianowice, zgodnie z projektem ustawy z dnia 25 lutego 2021 roku o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz niektórych innych ustaw, obowiązek złożenia oświadczenia o sporządzeniu dokumentacji cen transferowych oraz informacji o cenach transferowych (TPR) ulegnie przedłużeniu podobnie jak w ,,pierwszym roku covidowym”. Oznacza to, że prawdopodobnie ostateczny termin na złożenie oświadczenia oraz TPR nie upłynie z końcem dziewiątego miesiąca po zakończeniu roku obrotowego, lecz zostanie wydłużony:
- do 30 września 2021 roku dla podmiotów, którym standardowy ustawowy termin upływa w okresie od dnia 1 lutego 2021 roku do 30 czerwca 2021 roku;
- o 3 miesiące w przypadku, gdy standardowy ustawowy termin upływa w okresie od dnia 1 lipca 2021 roku do dnia 31 grudnia 2021 roku;
Problematyka aktualności posiadanych analiz porównawczych
Pomimo prawdopodobnego przesunięcia terminów nie można zapominać o wyzwaniach związanych z cenami transferowymi, jakie czekają na podatników. Oznacza to, że podatnicy, którzy posiadają analizy przygotowane z dokumentacją za 2017 rok, muszą w przypadku dokumentacji za 2020 rok pochylić się nad ich aktualizacją. Zgodnie z przepisami analizy porównawcze zachowują ważność przez 3 lata jedynie w sytuacji, gdy zmiana warunków ekonomicznych nie wpływa w znacznym stopniu na aktualność tej analizy. Przy czym, ponoszona nieścisłość przepisów umożliwiająca aktualizacje dokumentacji jedynie raz na trzy lata, jest szczególnie istotna w przypadku dokumentacji cen transferowych za 2020 rok, gdyż po raz pierwszy dokumentujemy transakcje mające miejsce w okresie pandemicznym. Bowiem niewątpliwie z powodu COVID-19 w wielu sektorach gospodarki doszło do daleko idących zmian otoczenia ekonomicznego. Powyższe może w zasadzie z automatu sprowadzić się do tego, że nawet analiza porównawcza przygotowana za 2019 rok straciła na swojej aktualności, a więc zaistniała konieczność przygotowania analizy za 2020 rok na nowszych danych.
Zmiany legislacyjne w kontekście cen transferowych
Pomimo, że regulacje cen transferowych doczekały się w ostatnich latach kilku (często zmieniających ,,zasady gry”) nowelizacji, to kolejne zmiany w tym zakresie zostały wprowadzone także w okresie pandemicznym. Mianowicie, zdecydowano się na wprowadzenie regulacji, które uderzą w podatników dokonujących transakcji z podmiotami mającymi miejsce zamieszkania siedzibę lub zarząd na terytorium lub w kraju stosującym szkodliwą konkurencję podatkową (tzw.,,raje podatkowe”). Nowelizacja wprowadziła od strony formalnej dodatkowy element, który zawierać powinna taka dokumentacja poprzez obowiązek uwzględnienia uzasadnienia gospodarczego transakcji, w szczególności opis spodziewanych korzyści ekonomicznych, w tym również korzyści podatkowych.