Powszechnie uważa się, że urząd skarbowy ma niczym nieograniczoną władzę. Oczywiście, włada on licznymi przywilejami, wśród których można wymienić choćby możliwość wezwania pomocy Policji, jednakże wszystkie jego prawa są ściśle określone. Przed kontrolą podatkową warto je sobie odświeżyć – przynajmniej po to, aby nie dać się wodzić urzędnikowi za nos i być przesłuchiwanym w niemalże każdej sferze naszego życia (niektórzy urzędnicy mogą bowiem cechować się tzw. „nadgorliwością”), jak i po to, żeby w razie chęci stawiania przez nas oporu w nieuzasadnionych przypadkach, nie musieć ponosić z tego tytułu konsekwencji.
Urząd skarbowy ma prawo do:
- wstępu na grunt oraz do budynków, lokali lub innych pomieszczeń kontrolowanego
- wstępu do lokali mieszkalnych w przypadku, jeżeli jest to niezbędne do zweryfikowania zgodności stanu faktycznego z danymi wynikającymi ze złożonej przez podatnika deklaracji oraz z innych dokumentów potwierdzających poniesienie wydatków na cele mieszkaniowe
- żądania okazania majątku podlegającego kontroli oraz do dokonania jego oględzin
- żądania udostępniania akt, ksiąg i wszelkiego rodzaju dokumentów związanych z przedmiotem kontroli oraz do sporządzania z nich odpisów, kopii, wyciągów, notatek, wydruków i udokumentowanego pobierania danych w formie elektronicznej
- zbierania innych niezbędnych materiałów w zakresie objętym kontrolą
- zabezpieczania zebranych dowodów
- legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości, jeżeli jest to niezbędne dla potrzeb kontroli
- żądania przeprowadzenia spisu z natury
- przesłuchiwania świadków, kontrolowanego oraz innych osób
- zasięgania opinii biegłych.
Ponadto kontrolujący może wydać żądania wydania ma czas trwania kontroli (za pokwitowaniem) próbek towarów lub akt, ksiąg i innych dokumentów, jeśli uzna, że są one nierzetelne lub gdy podatnik nie udostępni samodzielnego pomieszczenia i miejsca do przechowywania dokumentów.